„SINGIELKA” MĘSKIM OKIEM
Na antenie ITVN ruszył nowy serial o miłosnych perypetiach energicznej dziewczyny żyjącej w wielkim mieście. Tytułową „Singielkę” otaczają liczni mężczyźni, lecz na pierwszy plan wysuwają się dwaj koledzy Elki z redakcji: Tomasz i Mikołaj. W ich role wcielają się Mateusz Janicki oraz Filip Bobek, którzy podczas prezentacji pierwszego odcinka produkcji opowiedzieli nam o pracy na planie. Specjalnie dla widzów ITVN aktorzy zdradzają m.in., jacy są ich bohaterowie oraz co podczas zdjęć stanowi dla nich największe wyzwanie.
Mocną stroną tego serialu są niewątpliwie jego barwni bohaterowie, dzięki którym przygody Elki nabierają tempa. Jakimi cechami wyróżniają się serialowi amanci?Mateusz Janicki, serialowy Tomek, twierdzi, że jego postać niczego nie udaje, ma jasne priorytety i, póki co, poukładane życie. – Jest przy tym wyluzowany i normalny – dodaje aktor. Natomiast Filip Bobek manadzieję, że z czasem każdy znajdzie w kreowanym przez niego Mikołaju inne cechy, które można polubić. – Będzie bardzo konsekwentny w pracy i na początku tylko tyle miłego można o nim powiedzieć. Mikołaj stara się za wszelką cenę zdobyć jak najlepszy materiał i jest w stanie posunąć się naprawdę daleko. To praca, a nie miłość jest jego numerem jeden.
Jasne priorytety ma również cała ekipa realizująca „Singielkę”. – Trzeba mądrze rozkładać siły, bo jesteśmy na planie niemal codziennie. Najtrudniej w takiej sytuacji jest zadbać o siebie i o swój wewnętrzny spokój. Trzeba też bardzo dobrze się wysypiać i odżywiać, bo brak wypoczynku odbija się na pracy aktora – opowiada Filip. Mateusz przyznaje, że mają dość napięty grafik: – Każde utrudnienie powoduje, że musimy jeszcze przyspieszać ze zdjęciami. Ktoś na planie ładnie nazwał nasz tryb pracy, mówiąc, że biegniemy maraton sprintem.
Singielka_TVN Iza Grzybowska-VOYK13
Intensywna praca może prowadzić do momentu, w którym organizm odmawia posłuszeństwa, a wewnętrzy głos mówi „nie chce mi się”. Elka, główna bohaterka serialu, motywacji szuka u coacha, który podpowiada jej, jak radzić sobie ze stresem czy niepowodzeniami. A co w prywatnym życiu napędza do działania naszych aktorów? – Rodzina – twierdzi Mateusz. – Pochodzę z Krakowa i mimo że od paru lat pracuję w Warszawie, próbuję nadal mieszkać w rodzinnym mieście. Moi bliscy i przyjaciele należą do różnych kręgów zawodowych, mają inną perspektywę. Potrafią mi pomóc i dobrym słowem, i czasem kopnięciem. – Natomiast Filip stara się motywować sam: – Wyznaczam sobie plan i staram się osiągnąć postawione w nim cele.
Dla aktorów duża liczba odcinków oznacza także wiele kwestii do zapamiętania. W jaki sposób gwiazdy uczą się dialogów? – Niektórzy potrzebują na naukę tekstów bardzo dużo czasu, inni troszkę mniej. U mnie bywa różnie. Czasem po dwukrotnym przeczytaniu już wszystko zapamiętuję, a czasem ewidentnie potrzebuję partnera do rozmowy – mówi Filip Bobek. Natomiast Mateusz Janicki twierdzi, że teksty nie są dla niego problemem: – Naczytuję je dzień wcześniej parę razy, ale nie uczę się na pamięć. Potem na planie, już w garderobie czy charakteryzatorni przegaduję sobie z partnerami dialogi. Im więcej scen do zagrania i nauczenia, tym łatwiej mi to przychodzi. – Bardzo się cieszę, że teksty pisze Piotr Jasek z całą swoją ekipą, która odpowiadała także za „Brzydulę” – dodaje Filip. – Nie ma dłużyzn, jest za to wartka akcja, świetny rytm, muzyka i gra aktorska. Już w pierwszym odcinku ujawnia się wiele ciekawych charakterów. A to dopiero początek!
Singielka_TVN Iza Grzybowska-VOYK12
Na „Singielkę” – nowy serial produkcji TVN – zapraszamy od poniedziałku do piątku o godz. 20.35 (CET – Berlin, Paryż), 20.30 (CDT – Chicago) i 21.30 (EDT – Nowy Jork, Toronto) do ITVN.
MATERIAŁY ITVN / Rozmawiała Iga Majewska