MAŁGORZATA ROZENEK – PERFEKCYJNA W KAŻDYM CALU
„Perfekcyjna Pani Domu” uwielbia mieć wpływ na najdrobniejsze szczegóły, choć kocha też niespodzianki i wyzwania. Przyjęcie, które przygotowała z okazji inauguracji kolejnego sezonu programu również było idealne, ale z odrobiną różowego szaleństwa. Perfekcyjnie zastawione stoły, starannie dobrane dodatki, świeże kwiaty i ręcznie przygotowane wizytówki dla każdego z gości zwróciły uwagę nawet stałych bywalców restauracji przy ul. Foksal w Warszawie. Nie zabrakło również odrobiny zaskoczenia. Mimo natłoku gości Małgorzata Rozenek znalazła czas, by podzielić się z widzami ITVN szczegółami, jak wyglądają przygotowania piątego już sezonu „Perfekcyjnej Pani Domu, jakie wyzwania towarzyszyły jej przy pracy nad nową serią i wreszcie, co fascynuje, a co zaskakuje ją w programie i nie tylko.
Program „Perfekcyjna Pani Domu” od początku cieszy się wśród widzów ITVN ogromną popularnością.
Bardzo mi miło, że mój program dociera również do widzów za granicą. Ostatnio, podróżując po Europie, sama się o tym przekonałam. Podczas jednego z wyjazdów zagranicznych spotkałam aż trzy rodziny mieszkające w Irlandii, które oglądają polską wersję „Perfekcyjnej Pani Domu” i czekają na nowe odcinki.
Nowy sezon programu rusza już we wrześniu. Jak wyglądały przygotowania do tej serii?
Podobnie jak w przypadku pozostałych. Staramy się wyznawać zasadę, że jak coś jest dobre, to się tego nie zmienia i dotyczy to zarówno formuły programu, jak i ekipy, która nad nim pracuje. To właśnie dzięki niej każdy kolejny sezon „Perfekcyjnej Pani domu” jest tak ciekawy i atrakcyjny dla widzów.
Produkcję piątej serii zaczęliśmy w kwietniu, a skończymy najprawdopodobniej w październiku. Przygotowanie jednego odcinka zajmuje nam około dwóch tygodni, a odcinków jest trzynaście. Każdy z nich przygotowuje stała, zgrana ekipa złożona z osób odpowiedzialnych za reżyserię, produkcję, montaż, operatorów, dźwiękowców i kierowców. Część osób pracuje podczas nagrań w Perfekcyjnym Domu, inni towarzyszą mi tylko podczas wyjazdów do domu uczestników. Jest też oczywiście redakcja, która rozpoczyna przygotowania na długo przed pierwszymi zdjęciami do nowej serii. Wszyscy bardzo się lubimy, świetnie nam się ze sobą współpracuje. Śmiejemy się nawet, że jesteśmy „perfekcyjną ekipą”.
Czy coś zaskoczyło „perfekcyjną ekipę” przy przygotowaniach nowych odsłon programu?
Przygotowując tę serię na pewno nie brakowało nam ekstremalnych wyzwań. Wizyty w domach uczestników oraz nasze wspólne zmagania z panującym tam nieporządkiem były pełne niespodzianek. Wczoraj na przykład byłam na zdjęciach w domu rodziny, która zaskoczyła mnie umiejętnością robienia bałaganu. Przyznam, że są bardzo kreatywni. Mi nie przyszłoby do głowy włożenie buta do lodówki. Faktycznie, zdarzyło mi się zostawienie tam kluczyków do samochodu, ale o butach bym nie pomyślała. Dzięki takim niespodziankom ten sezon będzie wyjątkowy nie tylko dla widzów, ale również dla mnie, bo uwielbiam wyzwania.
Z ręką na sercu mogę przyznać, że piąta seria jest najlepsza ze względu na niezwykłe emocje i spektakularne historie. W jesiennych odcinkach pojawią się łzy, śmiech, rozpacz, zwątpienie i wściekłość. Nie zabraknie też życiowych rozterek. W sumie w pięćdziesięciu minutach programu pokazujemy prawdziwe życie. I chyba to przede wszystkim przyciąga widzów przed telewizory.
Nasi widzowie uwielbiają też Pani dobre rady. Czy pojawią się one i w tym sezonie?
Oczywiście! Rady i złote wskazówki są tak samo ważne, jak pokazanie zmagań uczestników. Uważam, że połączenie części emocjonalnej z elementami merytorycznymi stanowi o sukcesie tego programu. Widzów spragnionych porad zachęcam też do przeczytania moich książek. W listopadzie wychodzi już trzecia, która zamyka kompendium wiedzy o prowadzeniu gospodarstwa domowego. Pierwsza dotyczy pomieszczeń mieszkalnych i sposobu na ich sprzątanie, dekorowanie. Druga poświęcona jest ogrodom, tarasom i balkonom, czyli naturalnemu i często zaniedbywanemu przedłużeniu naszego domu. A trzecia część pokazuje, jakie prace i czynności związane z dbaniem o nasze wnętrza i ogród należy wykonać w zależności od pory roku. Dlatego w październiku przypominamy o oczyszczaniu rynien, bo wtedy kończy się sezon gubienia liści. Wiosną podpowiadamy przepisy na komunijne przyjęcia, w czerwcu na kinderbale z okazji dnia dziecka, a jesienią wskazówki, jak przygotować ogród do zimy. Wybrane porady opublikowane w książkach będą przedstawiane również w naszym programie.
PERFEKCYJNA PANI DOMU_TVN_CEZARY PIWOWARSKI_1
Każdy z nas ma jednak takie czynności, za którymi nie przepada niezależnie od pory roku.
To prawda, ja na przykład nienawidzę prasować i nigdy tego nie polubię. Jak mam coś do prasowania, to z przyjemnością oddaję to innym. Moja mama nie ma nic przeciwko prasowaniu i sporo moich znajomych twierdzi, że ich to relaksuje, bo prasując, oglądają na przykład telewizję. Ja nie potrafię skupić się na niczym innym, niż na myśli, że nie lubię tego robić.
W takim razie jakie jest Pani ulubione zajęcie?
Zdecydowanie prowadzenie domu. Kocham gotować, uwielbiam dekoracje, lubię śledzić wszelkie nowinki, czytać dobre rady, odwiedzać strony dotyczące urządzania czterech kątów. Dekoracja wnętrz to mój konik. Odkąd pamiętam, doradzam znajomym, jak urządzić dom, mieszkanie, co zmienić w ich wystroju.
Czy uczestnicy programu często zaskakują Panią swoim zaangażowaniem?
Oczywiście i zdarza się to coraz częściej. Ostatnio na przykład odwiedziłam jedną z uczestniczek, żeby sprawdzić postęp prac. Okazało się jednak, że jej dom był nie do poznania! Kobieta miała tylko posprzątać w szafie, a zrobiła remont całego wnętrza, tłumacząc mi, że jak zobaczyła, że dobrze jej idzie sprzątanie, postanowiła przy okazji wyremontować dom. Była szczęśliwa i dumna nie tylko z efektu pracy, ale też ze swojej rodziny, którą wspólne sprzątanie i remontowanie bardzo do siebie zbliżyło.
Czyli uczestnictwo w Pani programie ma też terapeutyczne efekty?
Na pewno. Rodzina podczas sprzątania ma poczucie wspólnego celu, razem spędzają czas, dostrzegają i doceniają efekty. Ważna też jest rywalizacja i granie w jednej drużynie oraz świadomość, że liczy się zarówno czas, jak i rezultaty pracy. No i przede wszystkim fakt, że zrobili to samodzielnie. Bo ja przecież im tylko doradzam. Chociaż to naprawdę ma znaczenie, czy zaczynamy sprzątać od góry, czy od dołu, jak prawidłowo składać ubrania i jak przechowywać żywność. To są triki i drobne rzeczy, które zdecydowanie nie są fizyką kwantową, ale ułatwiają nam życie w porządku i oszczędzają nasz czas. Dlatego zachęcam wszystkich do oglądania nowych odcinków „Perfekcyjnej Pani Domu”!
NA PROGRAM „PERFEKCYJNA PANI DOMU” ZAPRASZAMY W KAŻDY CZWARTEK O GODZINIE 21.35 (CET – BERLIN, PARYŻ), 21.00 (CDT – CHICAGO) i 22.00 (EDT – NOWY JORK, TORONTO) DO ITVN.
Małgorzata Rozenek - z wykształcenia prawniczka, mama dwóch synów. Skończyła szkołę baletową oraz Wydział Prawa i Administracji, gdzie uzyskała tytuł doktora. Autorka trzech książek dedykowanym dekorowaniu oraz dbaniu o dom i ogród. Wielbicielka koni i psów. Od 2006 prowadząca polską wersję reality show „Perfekcyjna Pani domu”. Była również jurorką we wszystkich trzech edycjach programu produkcji TVN „Bitwa o dom”.
Rozmawiała Paulina Kruczyńska / ITVN